Wstęp
Całkiem niedawno pojawił się wyczekiwany pierwszy odcinek trzeciego sezonu serialu Sherlock. Holmes wyjawia w tym odcinku, a przynajmniej tak twierdzi, sposób w jaki udało mu się upozorować własną śmierć. Wydaje mi się jednak, że w tym przedstawieniu są luki. Może widzę je tam, gdzie ich nie ma, może Sherlock nie wyjawia całej prawdy, a może to dziura w scenariuszu bądź realizacji. Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś ulżył mi w cierpieniu i podjął dyskusję. Moje wątpliwości poniżej ułożone są od najmniej istotnej.
Na początek - dla ustalenia uwagi, miejscem upadku jest chodnik przed St Bartholomew's Hospital, miejsce istniejące w rzeczywistości.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaRM1Wu1Y7xX37rfaiugOU52Y66DPmKhV_VqX50VdzSdg4EbMI3ldLZfaR4V8FjFa4akGsh9lNEwPAZWh6P65V7mJSdczSJS-vJ3nQnyt_yPFqs1rfkzxu6tpwiTL3mDF7G8yGtsHi4J5M/s200/sherlock-hospital-stage.jpeg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0c1a9Oog0dJ5gfkV-dbO2iCZDcSjYatSCG8xIsDexD05mbPt71j4vPz66dlbdaVuoZlqwIV9OVnlOPOgnKwEmd1mrXuXcn7dCKZjSdPZZK8TVRsPLBKiC-6wMj_17d3DMVoUuYypeBvJu/s200/sherlock-osm.jpeg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw9BsdxErVx0J8ScQ4utPsnF7s4c6Ce-TO8OWsCHWGDDpF6ZOr5Oy5SX5aW2sgvUfN7cdDZy4W_0cb8SR7-jBkpgIyH7hphOM_W26JvvegVp8p2hlgIuBzV_-UTO5q48DlqwxNVPfk9Qz4/s200/sherlock-satellite.jpeg)
Kwestia nr 1
Wydaje się, że to pierdoła realizatorska. W różnych ujęciach śmieciarka raz stoi, raz jedzie, czasem między ujęciami zasłania Sherlocka bardziej niż powinna - jakby się cofnęła.
Kwestia nr 2
Wyrzucenie ciała przez okno. Kadry z wnętrza budynku wydają się sugerować, że ciało zostało wyrzucone z poziomu wyższego niż pierwsze piętro. To dawałoby dość spore prawdopodobieństwo, że Watson zobaczy wypychane ciało, nawet zza budynku, przy którym stoi.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-efXDNr87IQeCvIANT5m78c7-JBxcxQ6QoYuUMNJQ3flEBVglyVrzmYUHJ6p7hN4sy9lR1Ge6JnKA4A3uQTgNx3cK5TvwszW8EdaeivYci0i8A83qHaGOURv1MsQY7cYlpy9CNvcZTOPt/s200/sherlock-hospital-watson-position.jpeg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgqTvBEEaulVagqqWg5ZAl1hNv9BTRYB1vutGbbzQxKpfmHlvrmqLrCn79LUG-zQQYJaAz3tS9eVF3ec2OmwuAV5MqMt48UjpSDz_CBAQupNu2X_UnuZhvfJ-7Borfk4Mj-I3l0QwOKWuh/s200/sherlock-fly-level1.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixFXYkJIhpZJnL7nu35ST0L1oLE-NBj0m-NAcEj93EZmPapSauEZzWTGTo44qSWu129dejMLQzOaIiWPrjGtviHHP72MBM2_GU35Jv2BtOuCQETokUpkFc8T_RIi4xaFK5_f2cQ3yHb09E/s200/sherlock-fly-level2.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaoyH01QZ90go2dk8kjg-ZO4BYFmkrCV4Udf2d1ALB1CIzVdvjpSKMY-uLZq38ewFActQMIO_p3RiGBj_Mw3gpnUHx11s9CuNFtjA8Iw43NZxIHP00f2OWi0fc-M8ByMxLMN4clD5bVJNM/s200/sherlock-watson-position-2.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3emcZJxnWRnznXmnedP6dLh-L8IGFLpV5vDwnbDX9XONrlJahU61Qsio6JajxfhS-xnvIbu1h8C27ZACT2HEBPf8MC0ZkO5rMjwhl-QEH1RECGwhrL0b3GDKg0pRkekA5EETx3zftrK_l/s200/sherlock-watson-position-3.png)
Z drugiej strony Molly widzimy z zewnątrz w oknie pierwszego piętra (drugim od lewej?), koło którego przelatuje Sherlock.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH8QE3LOqh1Az6le-PunbzcT0buW6r4dubVuRa6wVjS4GS4RTTpkzSWifrO-tSsF_e6VDDsixnJsKmHs1n6c1O40rooUR5nRkH7GxargG4cUsczMXRAkTYpbVtdpSd8w3dPjMkE2DfeGY6/s200/sherlock-flying-windows2.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT-G72MK4vht_IJ4BPHcYxmxx064Rs97amoh6h_4jXnZLnx-WCZ1xFoZGd6pUUapWwtZR36l0-i5I4BtQNsVElDHrEoVKR3pUmtdxJXu19hx4Dx_xkaWL9EYcWhpU7IGDQeckY32YPNWZf/s200/sherlock-flying-windows3.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVdbRJbN-SxQniksU-lKhTUU4-bjlH6Pzdb-Fo098TiZRKjIM2U3ZcXCg9vri-r1o-2whTuxSd_5e-iOipl0wOIq8PZwU4AzC_JEe6-_JxzSU8eQg3M4bsHWY7DKxMRudOWqUl09MxaJRG/s200/sherlock-molly-window1.png)
Kwestia nr 3
Po co właściwie było fałszywe ciało? Czy Sherlock zaraz po tym, jak zszedł z poduszki nie mógł się położyć na chodniku zamiast tego ciała? Czy z daleka nie byłby jeszcze lepszym trupem niż z bliska?
Zrzucony sztywniak jest zimny, więc krew z niego nie trysnęła na wszystkie strony. W ujęciu przed przejechaniem Watsona rowerem nie widać plamy krwi na chodniku, nie widać jej również, gdy prawdziwy Sherlock się na nim kładzie. Plama pojawia się dopiero po rozlaniu jej z torebki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6vqNflelz3iT9ph3B5hLOoQX23jhMguheCeWBvE4Xk0dPfy14OpiNSkysyMuzttoiqHoCa0gRe3w2XOzEqeLhdRHhL_HzC29mfqegbPYBfkesSw9qSTqKBzDO8OgVEP0d26_ZqvQAiYMy/s200/sherlock-double-pavement+lorry.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim3O9JL1tsYIJaq3jCpcKUwVlBBBNr6Jiv-dimos9PhcTGI70HEfK00xeLvZkhQ1WS73Oe3aq_RhQhEnhc1becvmy0mnQGElATYfqTsrQebmKEKQTi8ijiqbOzfwUERVcAdl35tpRphyphenhyphenNW/s200/sherlock-pavement-clear2+lorry.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-hCu4d_xWPO9_jTiFdMiJviXh1mx48pVqO5YKpK6GFl1vJW9You7oPhQtnynLNq34LIVU2AylXcUhGuacx0d1AdZx4rS-JqjDFrtP3UwKVz4YeQjpplhjrngyRjx_F_iOu1IoRiTyixoc/s200/sherlock-pavement-clear1.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIXtsTClPHm8JQ8tMNTV0iWPgPb9o_IFvvInQzCtseYI7xTadwAxY_k-TjC9lRLwK1ZAlJLv_9i9qU8ibfYtu0juyXLoFdp4OBCJrWTlA-xVWt1g8eQAVmpbQGPST0iG32JE-cq3goDRqu/s200/sherlock-finish.png)
Sztywniak nie był zakrwawiony w momencie zrzucania. Nie widać na nim plam, gdy już leży na chodniku. Sherlock wygląda na bardziej zmasakrowanego po tym, jak charakteryzator za budynkiem umazał mu czoło.
No właśnie - charakteryzator jedynie maże czoło. Trwa to raptem kilka sekund. Procedurę widać z dwóch ujęć - z daleka, gdy poduszka ucieka oraz z bliska, gdy Sherlock jest mazany. Czy nie można było tego zrobić od razu przy poduszce? Charakteryzator uciekłby z łatwością, skoro zrobili to ludzie z poduszką. Mógłby też uciec śmieciarką albo w ogóle nie uciekać.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5o-QcqKtVIydadaXj8nwSXj0n4al7quAh7_XcfcvwwG6AX4UgjZZl45752Qd6cs-G9uppoB9oEj6qwdhuF6czgjQfouIVB11PsIYQYS04wehrnsTHI8HcdVNWb60X1Ji8hnG506ehXpF6/s200/sherlock-painting+lorry.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNSmiaJ4IEs_iGvOC0OuY_ItU_8nVfGGOvZhNCzklSiU4ugApI0S9rP7O_eeZSlQ_j2zHJbPthHhc4M-4f5OkBSsweIRg4wzUwDlR3Qfnx7opHaI1Eh347-3LR6YjxdVLiltCbJQXQ5oyg/s200/sherlock-painting-closeup1.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPPg6kb5QBGBgulolHCzppzBtjkbYl1ZyLo0DtYihkmYuGn2xIsRxRbDpSXZ6IUAop8JoxHd0Zb7hY_IuQTpz5cW4lmo1Z3fqsBu2utMTHANo10XCicL8H6EsJWzL5a2iSk3Np970T9FSA/s200/sherlock-painting-closeup2.png)
Jola poddała ciekawą teorię - prawdziwy Sherlock mógłby za bardzo dyszeć i być czerwony na twarzy z powodu skoku, by dobrze udawać trupa nawet z daleka. Jednak brak bezpośredniego dowodu na to, że by tak było. W scenie jest cały czas blady i nie dyszy.
Podsumowanie
Mój problem rozwiązałby wymóg dłuższego czasu charakteryzacji za budynkiem - jakieś bardziej wyszukane pęknięcia twarzoczaszki. W bieżącym wykonaniu większość charakteryzacji odbywa się już na chodniku, gdy Watson jest chwilowo nieprzytomny.
Czy ktoś ma jakieś pomysły?
1 komentarz:
Jest jeszcze jedno potencjalne wytłumaczenie: kauczukowa kulka. Co Watson robi w pierwszej kolejności gdy dobiega do Sherlocka: sprawdza puls (nie za długo bo w scenie widać jak ręka jakiejś kobiety skutecznie próbuje go odciągnąć od dłuższego sprawdzania – kulka nie działa w końcu wiecznie). Zakładając, że to właśnie zrobi lekarz w pierwszej kolejności, kulka była kluczowa dla powodzenia akcji. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wkładając kulkę do kieszeni przed skokiem Sherlock mógł ją stracić w trakcie spadania (ostro nim szarpało, a kieszenie na pewno nie były w żaden sposób zabezpieczone). Zatem można iść w takim kierunku: trup był jednak po to, żeby w razie szybkiego dotarcia Johna do Sherlocka akcja skończyła się powodzeniem (trup może być lekko niepodobny, ale ma być martwy – lekarz w końcu nie patrzy na twarz, tylko sprawdza funkcje życiowe), również wtedy gdyby Sherlock zgubił kulkę w trakcie skoku i nie mógł bezpośrednio po nim położyć się na ulicy (choć tu zawsze można stwierdzić, że mogli mu ją wręczyć na dole lub w trakcie charakteryzacji). Łącząc te dwa podejścia (obecność kulki + ogromne pobudzenie fizjologiczne organizmu po skoku z dachu - tętno, powiększenie źrenic itd.) być może nawet kulka nie potrafiłaby sobie poradzić z dłuższym zatrzymaniem wysokiego tętna bezpośrednio po skoku (co stanowiło zagrożenie w przypadku ekspresowego dotarcia Johna do zwłok).
Prześlij komentarz